Najem mieszkania – czy warto?

Wielu Klientów kupuje nieruchomość w celach inwestycyjnych. Niektórzy remontują mieszkanie i sprzedają drożej (tzw. flipping), a niektórzy postanawiają je wynajmować. Dla inwestora najistotniejsze jest ROI (z ang. Return on investment), czyli najprościej pisząc – kalkulacja zwrotu z inwestycji lub wskaźnik rentowności.
Czy najem się opłaca?
Opłaca się wszystko, co jest robione… z głową. Zanim podejmiesz decyzję o zakupie mieszkania pod wynajem, przemyśl i przelicz, na ile będzie Ci się to opłacać. Dla kogo będzie mieszkanie? Czy wynajem będzie na pokoje, czy całe mieszkanie? Najem krótko- czy długoterminowy? Na jaki okres zawrzeć umowę najmu? W jakiej formie? Przemyśl swoją strategię, przeanalizuj lokalny rynek, ubierz wszystko w liczby, a dopiero wtedy podejmij świadomą decyzję. Pamiętaj, że w analizie i ocenie ryzyka może pomóc Ci doświadczony pośrednik, działający w Twojej okolicy. Nie bój się pytać, dociekać, doszkalać, zwłaszcza gdy taką inwestycję czynisz pierwszy raz.
Wynajem – pokoje czy całość
Po zakupie czas na przygotowanie mieszkania pod wynajem. W zależności od charakteru mieszkania (sektor premium czy na przykład „standard Ikea”) przygotuj pomieszczenia pod nowych najemców. Przy urządzaniu mieszkania warto sięgnąć po pomoc homestagera lub projektanta wnętrz. Inne oczekiwanie będzie mieć małżeństwo z małym dzieckiem, a inne trójka, obcych sobie studentów, wynajmujących poszczególne pokoje.
Po przygotowaniu lokalu pozostaje jedynie znaleźć uczciwych najemców, uzgodnić stosowną umowę oraz koszty i… przekazać klucze nowym lokatorom. Koniecznie uwzględnij tzw. pustostany, czyli okresy, kiedy mieszkanie lub pokój będzie bez najemcy. Przy najmie „na pokoje” mamy o tyle bardziej komfortową sytuację, że gdy jeden z pokoi będzie pusty, to pozostała wynajmowana część będzie dostarczać przychód co miesiąc. Przy wynajmowaniu mieszkania jako całości – pustostan będzie bardziej dotkliwy finansowo.
Kwestią do rozważenia pozostaje również oddanie nieruchomości w zarządzanie. Co to znaczy? Nie trzeba zajmować się najmem osobiście, lecz – za wynagrodzeniem – zlecić to firmie zewnętrznej, która we własnym zakresie szuka najemców, niweluje pustostany, rozlicza się z najemcami. Opcją alternatywną jest także podnajem, czyli wynajęcie nieruchomości osobie/firmie, która podnajmuje to mieszkanie innym za wyższą kwotę i na tym zarabia. W każdej z opcji ryzyko pustostanów jest przerzucane na różne podmioty tej współpracy.
Z pozoru wszystko wyżej opisane wydaje się błahe, lecz w praktyce każdy etap może przysporzyć Właścicielowi sporo kłopotów. Wystrzegaj się ich i zapobiegaj problemom, zanim zdążą się pojawić na Twojej drodze. J
Pamiętaj – zaczynając współpracę z pośrednikiem w obrocie nieruchomościami nie martwisz się ani nie zajmujesz osobiście żadnym z etapów zakupu inwestycji pod wynajem!